Nazywam się Michał Krajski. Prowadzę tę stronę poświęconą osobie ks. Tomasza Jochemczyka, jego drodze do kapłaństwa, umiłowania katolickiej Tradycji i Mszy Świętej trydenckiej oraz jego doświadczeniu bycia proboszczem we Włoszech. Strona ta składa się z wypowiedzi Księdza zaczerpniętych z książki: „Pomiędzy modernizmem i Tradycją”. Jest to zapis moich rozmów z Księdzem.
Obecnie na tej stronie publikuję także wypowiedzi ks. Tomasza Jochemczyka zaczerpnięte z jego nowej książki pt. „Tradycja i kryzys w Kościele”. Ksiądz opowiada w niej o wielorakich przyczynach obecnego kryzysu w Kościele, a także o duchowości Mszy Świętej trydenckiej i o tym kim jest katolicki kapłan. Wynika to z tego, że Ksiądz zauważył, że obecny kryzys jest przede wszystkim kryzysem tożsamości kapłańskiej i jedynym środkiem zaradczym jest powrót do wiary katolickiej, do Tradycji, do Mszy Świętej trydenckiej.
kontakt do księdza Tomasza Jochemczyka:
e-mail: tomjochem@hotmail.com
telefon komórkowy (włoski): 393 887 563 357
Książkę można nabyć na stronie: www.agencjasgk.pl
kontakt do mnie: mkrajski@wp.pl
Tomasz Jochemczyk, Msza Święta trydencka, katolicyzm, Komunia Święta na klęcząco, Pomiędzy modernizmem i Tradycją, teologia, Kościół katolicki
29 stycznia 2014 o 18:23
O ks.Tomaszu, Ligurii i prawdziwym Kościele Katolickim.
Jochemczyk to po polsku syn Joachima, tak, jak Matka Boża, była córką Joachima i między innymi dlatego upatrzyła sobie „krewniaka” na kapłana.
Dziś otrzymałam pocztą jego wywiad „Pomiędzy modernizmem i Tradycją.” i choć znałam jego dzieje z internetu i opowiadań znajomych – natychmiast go przeczytałam. Jego losy wzruszyły mnie do łez, zaraz przypomniałam sobie św.Jana Vianney, jego trudną drogę do kapłaństwa i ciężkie warunki na biednej, wiejskiej, zaniedbanej duchowo i obojętnej religijnie parafii w Ars. Potem pomyślałam, o cudownej pomocy Matki Bożej i wszystkich, którzy się gorliwie modlili i ofiarowali w intencji kapłaństwa ks. Tomasza, o Marii Kominek i innych zakonnicach (karmelitankach) – gdybyśmy wszyscy tak żarliwie modlili się za kapłanów, to Bóg dałby nam wielu świętych. A potem zaraz przyszła refleksja, przecież nic Polsce z kapłana, którego Bóg porwał nam na misje do Italii. Dlaczego? Bo tam jest diecezja, która nie zerwała z katolicyzmem prawdziwym, choć ucierpiała (brak kapłanów, zobojętnienie), to zawsze miała prawdziwych biskupów wyświęconych w katolickim rycie, posiadających sukcesję apostolską, prawdziwą Mszę św.! Przecież do 1989 roku gospodarzem Ligurii, był jej wielki syn kardynał Giuseppe Siri, arcybiskup Genui, uważany za jednego z bardziej konserwatywnych przedstawicieli włoskiego episkopatu. Wygnany papież Grzegorz XVII.
( z internetu:
Spisek na konklawe 1958 roku. – Wolna Polska
Kard. Siri prosi Boga o przebaczenie – Gazeta Warszawska
The election of Cardinal Siri in 1958: http://www.youtube.com/watch?v=xMtMbe6odh4#t=659
Kard. G. Siri, Mężczyzną i niewiastą stworzył ich.
Zatarcie różnic płci w ubiorze – kard.G. Siri)
Może to iskra z Polski zapali nowym płomieniem prawdziwy Kościół Katolicki w jedynej diecezji na świecie, gdzie trwa on nieprzerwanie do dziś i stamtąd płomień prawdziwej wiary rozpali znów katolicki świat. Módlmy się o to! Maria Flis
3 lutego 2016 o 13:00
NIECH WAM BOG BLOGOSLAWI –
ZA TO WSZYSTKO-CO RBICIE:
W IMIE OJCA I SYNA I DUCHA SWIETEGO.AMEN